long, long... skirt

Ostatnio często mam okazję bywać w studio, przy okazji różnych sesji. Z tej też okazji wykorzystałam warunki, żeby sfotografować swój własny outfit.
Spódnica to łup z końcowych wyprzedaży, kosztowała grosze, a przyda się do wielu stylizacji. Jeansowej koszuli już dawno brakowało w mojej szafie, w końcu udało znaleźć mi się idealną. Buty, wypożyczyłam do sesji, ale tak bardzo mnie zauroczyły, że zostały w mojej szafie, a torebka to urodzinowy prezent od rodziców i mój absolutny hit.

skirt - NY

shoes - deichmann

bag - allegro

shirt - h&m

scarf - reserved

cap - h&m

ring - apart

brancelets - kelly melu

photos : Karola :*

winter

Zdjęcia trochę przeterminowane. Ale wrzucam. Outfit sam w sobie ciągle aktualny.
Strój w gatunku tych codziennych. Jak już kiedyś wspominałam robię zawodowo tak skrajnie różne rzeczy, że czasem muszę wyglądać tak jak na tych zdjęciach, czyli nie rzucając się zbytnio w oczy, a czasem pożądana jest wąska, elegancka sukienka i wysokie szpilki i wtedy wolno mi zaszaleć.
Zwyczajnie, a jednak w nutką metaliczności, która na wiosnę z nami pozostaje, tylko w ciut bardziej nowoczesnym wydaniu!

jacket - mango

jumper - vero moda

cap - h&m

boots - TK Maxx

necklace - no name

jeans - sh

bag - h&m

photos : Kamila

lady in red

Dziś całkowity powrót do korzeni. Nawet zdjęcia wyglądają jak wyjęte żywcem z lat 90tych.
Kiedy byłam mała, ulubionym kolorem mojej mamy był czerwony, więc wyglądałam często jak czerwony kapturek, mając wszystko od stóp do głów czerwone. Z tej okazji skutecznie znienawidziłam ten kolor na długi czas. Ostatnio znowu doceniam jego walory, stąd przesyt tego koloru w tej stylizacji! Gdzie ta wiosna?
Sweterek jest zrobiony przez moją mamę chrzestną, kiedy była młodsza ode mnie teraz ( a dziś jestem znowu o rok starsza ;) )i został ostatnio odnaleziony na strychu i z lubością przeze mnie przygarnięty. Buty to łup przecenowy, kosztowały grosze, a warto mieć takie botki w szafie!

jumper - vintage

skirt - h&m

belt - sh

boots - parfois

bag - sh

photos : Karola

przystanek Alaska

Dziś warstwowo, eklektycznie, tak żeby przetrwać mróz!
Płaszcz to łup przecenowy, a na kolejny, dobrej jakość, ciemny płaszcz w mojej szafie zawsze znajdzie się miejsce. Zwłaszcza, że reszcie przyda się już wymiana.
Czapka należała do mojej babci, i liczy sobie co najmniej 30 lat i tym bardziej ma dla mnie ogromną wartość. Pewnie budzi spore kontrowersje, bo jest w naturalnego futra, ale ja wychodzę z założenia, że jak już ma leżeć w szafie to wykorzystam :)
Kolory bardzo naturalne, tkaniny miękkie, otulające, wszystko bardzo wygodne - to mój sposób na zimę!

cap - vintage

coat - mango %

pants - house

boots - kazar

sweater - vero moda

scarf - no name

warmers - calzedonia

bag - h&m

Photos : Karola

sugar & love

Spory czas temu miałam okazję stylizować walentynkową sesję dla magazynu WOW! Już nie mogłam się doczekać, aż pokażę Wam efekty i relacje z backstage'u. Wszyscy bawiliśmy się wyśmienicie, co chyba oddają zdjęcia. Sesja miała być bajkowa, mocno przesadzona, nasycona kolorami i balansująca na granicy kiczu. Udało się?
Fryzury na sesję przygotowała ekipa z Saloniku Fryzjerskiego, które urzekła wszystkich ogromnym profesjonalizmem. Make-up to dzieło Oli Topczewskiej, której projektu jest też kilka ubrać, wykorzystanych w sesji! Za obiektywem stanęła najlepsza - Karolina Kosowicz.

Jak Wam się podoba?

Zdjęcia też wreszcie pokazują jaka jestem. Poważne miny na outfitowych zdjęciach, jakoś same mi wychodzą, zwykle jestem właśnie taka, jak tu ;)

  Moje ubrania:

skirt - h&m

sweater - sh

boots - TK Maxx

cap - h&m

radio guzik!

Dziś post trochę inny! Mały przegląd tego jak pracuję. Rano wywiad o naszym modowych projekcie : www.naostatniguzik.com w radio WAWA,  potem konsultacje przy kawie, ustalanie harmonogramów na najbliższy czas i spotkania biznesowe. Cały dzień od rana do nocy zajęty, no może z małą przerwą na zakupy! ;)

Poznajcie też Rafała, który razem ze mną tworzy guzikowy team. Dużo ciekawych projektów się zapowiada, ale o tym innym razem!