środa, 31 sierpnia 2011

everywhere

Moja pani fotograf śmieje się, że jestem idealną modelką, bo nic nie jest mi straszne, jak trzeba wejdę przez rozbite okno w wysokich szpilkach, albo wespnę się na drzewo.  A wszystko dla dobrych zdjęć ;)

Dziś znowu z innej beczki, wręcz surowy outfit. To chyba jedna z moich najsilniejszych natur, z racji koloru włosów wolę stylizacje z pazurem niż te przesłodzone. Wydaje mi się, że brunetki wyglądają znacznie lepiej w uroczych kolorach i wzorach.  Narzutkę znalazłam jakiś czas temu z sh i od razu zdobyła moje serce, ilość jej zastosować przeszła moje najśmielsze oczekiwania, a naszyjnik to efekt nudy, kiedy padał deszcz.

Zapraszam Was też na portal modowy, na którym za każdy opisany ciuch dostane się punkty, a te następnie przeliczają się na talony do reserved, sama mam już jeden, fajna sprawa. Jak macie ochotę to klik










dress - h&m
jacket - sh
worker boots - TK Maxx
bag - random shop in Egypt
nacklace - DIY
bracelet - carry

Fot. Jak można się domyślić, moja cudowna Kamila

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

village in the city...

Moja miłość do oversizowych ubrań ostatnio sięga zenitu. Na potęgę kupuję za duże swetry, grube płaszcze i ogromne szale. Pewnie tak właśnie przygotowuję się na jesień. Widać to już także w moich letnich strojach. Lubię ostatnio kiedy coś się za mną ciągnie, opada z ramion, miękko się układa. Taki jest ten właśnie outfit. Wyszło trochę boho, trochę minimalistycznie, bo ja sama ciągle nie wiem czego mi potrzeba.

Dobrze, że chociaż moje plany zaczynają mieć szansę powodzenia. Moja czterolistna koniczynka nareszcie zadziałała?









skirt - F&F
shirt - cubus
sandals - h&m
bag - sh
belt - sh
bracelets - mango, reserved
earrings - h&m

fot. Kamila

sobota, 27 sierpnia 2011

blue leopard

Długość midi, pomimo, że już długo trąbi się, że jest hitem sezonu zupełnie mnie nie przekonywała. Wydawało mi się, że deformuje sylwetkę i wygląda bardzo niekorzystnie. Tak było do czasu, kiedy w moje ręce wpadła ta cieniutka, dwuwarstwowa spódniczka z wzorek pantery. Stwierdziłam wtedy, że rozpracuje tą długość, bo dla tej spódniczki warto. Połączenie z kobaltem i bardzo wysokimi butami zupełnie mnie satysfakcjonuje. Naszyjnik zrobiłam sama, ze śrubek znalezionych w piwnicy mojego taty...
Dodatkowo, możecie zobaczyć moje małe wariactwo wakacyjne - różowe końcówki włosów ;)










skirt- sh
t-shirt - sh
necklace - DIY
bag - zara
highheels - CCC
belt - sh

fot. Kamila

środa, 24 sierpnia 2011

forest dress

Muszę przyznać, że sieciówki mnie ostatnio strasznie nudzą! Wszystko wydaje mi się takie same, oklepane, bez większego wyrazu. Dużo bardziej ekscytujące są wyprawy po lumpeksach. Nigdy nie wiem z czym wrócę, a to co można w nich znaleźć za każdym razem mnie zaskakuje. 
Tą sukienkę znalazłam już rok temu. Kiedy tylko zobaczyłam kolor i to jak jest uszyta stwierdziłam, że musi być moja. Nie zniechęcił mnie nawet rozmiar 44 na metce i długość maxi. Z pomocą znowu przyszła ukochana mama, która idealnie zrealizowała moją wizję na tę sukienkę. Od początku wiedziałam, że to będzie strój na ślub moim znajomych leśników i dzielnie na tą okazję czekała. Chociaż wtedy wystąpiła w towarzystwie eleganckiej kopertówki,wysokich szpilek i dużej biżuterii, to wydaje mi się, że codzienna wersja też jest całkiem ok.

Ps: byłam bardzo zmęczona podczas robienia zdjęć, stąd takie na wpół śpiące oczy ;)






dress - sh
bag - sh
belt - h&m
boots- kazar
rings - reserved

fot. Kamila

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

roman style....

Czasem mam ochotę wyglądać właśnie tak. Te zdjęcia tylko potwierdzają to, co mówię bardzo często : ciężko jakkolwiek zaklasyfikować to co noszę i lubię.
Moja Pani fotograf jak mnie zobaczyła stwierdziła, że wyglądam jak rzymianka, pewnie coś w tym jest, a sceneria zdjęć (wybrana dosyć przypadkowo) tylko te wrażenie podkręca. Kombinezon, który już znacie, zagrał tu rolę spodni, w towarzystwie jednej z wielu moich białych, oversizowych koszul. Dodatki dosyć niezobowiązujące, bo miało być codziennie. Myślę, że gdyby dołożyć tu elegancką kopertówkę, a płaskie sandały zamienić na klasyczne szpilki wyszłoby bardzo wieczorowo.
Kiedy wszystko spada na głowę, nawet wrzucenie nowego posta, jest ogromną radością. Enjoy!






suit/pants - h&m
shirt - sh
belt - sh
sandals - new look
bag - random shop in Egypt
earrings - six
rings - reserved
sunglasses - paco rabbane

fot. Kamila :*

piątek, 19 sierpnia 2011

feel like Janis...

Jakoś tak ze mną bywa, że jak w moim życiu, tak w moich setach :), stąd ten misz-masz stylowy. Ale muszę przyznać, że zupełnie mi to nie przeszkadza...

Dziś trochę hippi, sukienkę znalazłam kiedyś z sh, wzięłam nożyczki nadałam jej "odpowiednią" długość i jest. Reszta to moje ukochane latem kozaki, nietypowa torebka i prosta marynarka!

Zdjęcia robione były we wrocławskich porcie, na pewno jeszcze tam wrócimy, bo te miejsce jest magiczne i daje miliony możliwości.









dress - sh
jacket - zara
boots - kazar
bag -sh
belt - h&m

Fot. Kamila

środa, 17 sierpnia 2011

szpilki, perły i ... dres

Tego typu zestawienie już od długiego czasu chodziło mi po głowie. Problem był w znalezieniu idealnych dresów. Z pomocą po raz kolejny przyszedł mi jeden z ulubionych ostatnio secondhandów. Zaskakujące połączenia coraz bardziej mnie kręcą, i już mam pomysł na kolejny set w tym klimacie. Gdy teraz patrzę na zdjęcia, wiem, że gdyby dresy wymienić na klasyczne spodnie, czy wąską spódniczkę, wyszedłby bardzo poważny zestaw dla sporo starszej ode mnie pani pracującej w bardzo ważnym urzędzie. Na szczęście dres sprawia, że jest z przymrużeniem oka, czyli tak jak lubię najbardziej ;)

Muszę  przyznać, że bieganie po fontannie na rynku podczas robienia tych zdjęć prawiło mi niemałą frajdę! :)











jacket - new look
shirt - vintage
pants - sh
rings - glitter
high heels - reserved
bag - primark
necklace - six

fot. najlepsza pani fotograf pod słońcem Kamila